Cena, reszta, zysk, tak … robienie zakupów to prawdziwe matematyczne przedsięwzięcie. W klasie 1b, w piątkowy poranek, pojawiły się przygotowane własnoręcznie sklepy. Był sklep wielobranżowy, księgarnia, sklep z elektroniką i kartami. Był także sklep z zabawkami. Zabawa zabawą, ale ceny trzeba przygotować, wydać resztę i jeszcze zaplanować co chcemy kupić. Zysk naszych sklepów liczyła Pani, bo do tylu jeszcze nie liczymy. Bawiliśmy się świetnie!